czwartek, 4 października 2012

Lidia Ostałowska "Bolało jeszcze bardziej"

Bolało jeszcze bardziej" to dwanaście tekstów publikowanych przez Ostałowską w  „Gazecie Wyborczej".  Autorka ukazuje w nich polską rzeczywistość w okresie przejściowym- tuż po przełomie, ale przed wejściem do Unii Europejskiej.
Najstarszy reportaż - „Dzieci we mgle" pochodzi z 1992 roku i opowiada o akcji zorganizowanej przez „Solidarność", by zaprosić dzieci z terenów Czarnobyla do Polski na święta Bożego Narodzenia. Cel akcji w swej istocie szczytny, ale okazuje się, że Polacy, którzy przygarnęli dzieci nie potrafią się z nimi rozstać. Ostałowska oddaje głos swoim bohaterom i w ten sposób odsłania polską zaściankową mentalność. Konflikt między rodzicami, a opiekunami zaczyna przybierać charakter polityczny i duchowy. Ostałowska wytyka palcem naszą hipokryzję, żerowanie na wartościach chrześcijańskich, przedmiotowe traktowanie Innego. 
 
Do przeczytania całego tekstu zapraszam do swojego Kącika

"Kalahari" Wojciech Albiński


Wydawnictwo: W. A. B. 
wydanie: 07/2012
seria: Archipelagi
oprawa: twarda
format: 12,3 x 19,5 cm
liczba stron: 368




Za barwy panafrykańskie uznawane są często dwa różne zestawy barw, każdy zawierający po trzy barwy. Pierwszy z nich obejmuje kolory: zielony, żółty (złoty) i czerwony. Drugi zestaw zawiera barwy: czerwoną, czarną i zieloną. Kolor czerwony oznacza tu szlachetną krew, która jednoczy wszystkich ludzi pochodzenia afrykańskiego, czarny - kolor ludzi czarnych, a zielony – obfite bogactwa przyrody ich ojczyzny – Afryki. Kolory te, uznano za oficjalne barwy „rasy afrykańskiej". Patrząc na okładkę i czytając wznowione opowiadania Wojciecha Albińskiego można wymienić by jeszcze inne kolory.

Przede wszystkim kolor pomarańczowy, który można przypisać ziemi pomieszanej z gliną, która zostawia ślady na ubraniach i butach. Piaskowy - to kolor  fantastycznych form pustynnych, złotawe są wysokie trawy na sawannie, ciemnogranatowe lub ciemnografitowe bywa niebo podczas zbliżania się burzy, błękit - to kolor okalający wybrzeża Oceanu Indyjskiego i Atlantyckiego. Mówiąc inaczej Afryka to kraina jaskrawa z żywymi, ostrymi kolorami i soczystą zielenią. Ale to nie tylko kontynent z bogactwem pięknych kolorów. To kontynent sprzeczności, gdzie na tych soczystych, jaskrawych barwach pojawiają się ciemne, a czasem krwawe smugi.

Trudno się dziwić, żeby tak ogromy i różnorodny obszar nie trawiły żadne konflikty, choroby czy kataklizmy. Reportaże Albińskiego zmuszają Czytelnika do weryfikacji naszych wyobrażeń, aby spojrzeć na Czarny Ląd obiektywnym okiem, pozbawionym złudzeń i fałszywej mitologii.

Całość u M N I E. Zapraszam.