czwartek, 4 października 2012

"Kalahari" Wojciech Albiński


Wydawnictwo: W. A. B. 
wydanie: 07/2012
seria: Archipelagi
oprawa: twarda
format: 12,3 x 19,5 cm
liczba stron: 368




Za barwy panafrykańskie uznawane są często dwa różne zestawy barw, każdy zawierający po trzy barwy. Pierwszy z nich obejmuje kolory: zielony, żółty (złoty) i czerwony. Drugi zestaw zawiera barwy: czerwoną, czarną i zieloną. Kolor czerwony oznacza tu szlachetną krew, która jednoczy wszystkich ludzi pochodzenia afrykańskiego, czarny - kolor ludzi czarnych, a zielony – obfite bogactwa przyrody ich ojczyzny – Afryki. Kolory te, uznano za oficjalne barwy „rasy afrykańskiej". Patrząc na okładkę i czytając wznowione opowiadania Wojciecha Albińskiego można wymienić by jeszcze inne kolory.

Przede wszystkim kolor pomarańczowy, który można przypisać ziemi pomieszanej z gliną, która zostawia ślady na ubraniach i butach. Piaskowy - to kolor  fantastycznych form pustynnych, złotawe są wysokie trawy na sawannie, ciemnogranatowe lub ciemnografitowe bywa niebo podczas zbliżania się burzy, błękit - to kolor okalający wybrzeża Oceanu Indyjskiego i Atlantyckiego. Mówiąc inaczej Afryka to kraina jaskrawa z żywymi, ostrymi kolorami i soczystą zielenią. Ale to nie tylko kontynent z bogactwem pięknych kolorów. To kontynent sprzeczności, gdzie na tych soczystych, jaskrawych barwach pojawiają się ciemne, a czasem krwawe smugi.

Trudno się dziwić, żeby tak ogromy i różnorodny obszar nie trawiły żadne konflikty, choroby czy kataklizmy. Reportaże Albińskiego zmuszają Czytelnika do weryfikacji naszych wyobrażeń, aby spojrzeć na Czarny Ląd obiektywnym okiem, pozbawionym złudzeń i fałszywej mitologii.

Całość u M N I E. Zapraszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz