Nagrodę
Ryszarda Kapuścińskiego dostał w tym roku Liao Yiwu za zbiór
reportaży/wywiadów Prowadzący
umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin
społecznych,
wydanych przez Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2011, w tłumaczeniu
Wen
Huanga (z chińskiego na angielski) i Agnieszki Pokojskiej (z
angielskiego na polski). Bardzo się cieszę, bo te wywiady są
naprawdę rewelacyjne, pisałam już o tym tutaj.
Zainteresowanie
zarówno literaturą chińską, jak i książkami o Chinach zdaje się
być ostatnio spore, natomiast książka Liao Yiwu – mam wrażenie
– jest mało u nas znana i nieszczególnie popularna. Tymczasem
bezwzględnie zasługuje na sławę. Nie dość, że zawiera potężny
ładunek wiedzy o współczesnych Chinach, to w dodatku czyta się
lepiej niż niejedna powieść. A więc zamiast sięgać po - często
wątpliwej wartości – fabułę (pseudo)oChinach, naprawdę lepiej
w tym czasie przeczytać Prowadzących
umarłych.
Może
teraz, kiedy autor dostał nagrodę Kapuścińskiego, więcej ludzi o
niej usłyszy i ją przeczyta. Absolutnie warto!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz