niedziela, 13 marca 2011
"Córka polarnika. Zapiski z krańca świata" Kari Herbert
W dobie internetu, komputerów, telewizji i wszelkiego rodzaju gadżetów potrzebnych nam do szczęścia, mówiąc ogólnie, nie wyobrazilibyśmy sobie życia na bezkresnym mroźnym pustkowiu Grenlandii, gdzie jedyną rozrywką, jest zabawa ze szczeniakami husky a o słodyczach, pizzy, piwie, komfortowej toalecie i wygodnym łóżku możemy tylko pomarzyć.
Zadowolilibyśmy się tłuszczem wieloryba bogatym w witaminę C, mięsem morsa bądź foki?
Więcej na blogu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz