Lidię Ostałowską
interesują osoby wykluczone, mniejszości etniczne, subkultury, ludzie, którzy
egzystują na marginesie. W szczególności bliscy jej sercu są Romowie, albo inaczej- Cyganie. Na początku
lat 90. reporterka wraz z fotografem
Piotrem Wójcikiem ruszyła do Transylwanii śladem rumuńskich Cyganów. Przez
kilka lat podróżowała po Europie, zbierając materiały do książki o sytuacji
Romów po upadku komunizmu. W 2000 roku ukazał się zbiór reportaży „Cygan to Cygan". Po dwunastu latach wydawnictwo
Czarne wznowiło książkę Ostałowskiej, pozostaje więc postawić pytanie- czy
przez ten okres czasu coś się zmieniło?
Do przeczytania recenzji zachęcam do zaglądnięcia do mojego kącika z książkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz