niedziela, 17 czerwca 2012

Lubna /ahmad Al - Hussain "40 batów za spodnie"




W 1991 roku Omar al-Baszir wprowadził w Sudanie szariat jako oficjalne prawo państwowe oraz powołał policję obyczajową, która miała strzec porządku publicznego i przestrzegania zasad moralności. W ten sposób rozpoczęła się epoka terroru wobec obywatelek Sudanu. Bo tak naprawdę szariat największe kary nakłada na część żeńską społeczeństwa. To po pierwsze. Druga sprawa- kto ustala co jest wykroczeniem, a co nim nie jest?

Artykuł 152 kodeksu sudańskiego kodeksu karnego mówi: „Ktokolwiek w miejscu publicznym popełni nieprzyzwoity czyn lub czyn skierowany przeciwko moralności, lub nosi nieprzyzwoite ubranie, niebędące w zgodzie z nakazami przyzwoitości, urażając tym uczucia innych, zostanie skazany na karę czterdziestu batów, na karę pieniężną lub na obie te kary jednocześnie. Czyn kwalifikuje się jako nieprzyzwoity, jeśli jest za taki uznawany przez doktrynę religijną sprawcy lub przez zwyczaje panujące na terenie, na którym czyn miała miejsce".

Dobrze, ale kto sprecyzuje co oznacza nieprzyzwoite ubranie, gdzie jest ta granica, za którą grozi już kara czterdziestu batów, bądź też kara grzywny?

w 2009 roku sudańska dziennikarka Lubna Ahmad Al- Hussein wraz z piętnastoma kobietami zostały zatrzymane w eleganckiej restauracji w Chartumie. Powód- włożyły spodnie.
 Zapraszam do przeczytania recenzji u mnie na blogu